Camperem do Węgier

[pongpang]

Zastanawiamy się nad tygodniowym nad 10-dniowym urlopem pod koniec sierpnia. Myślimy o wynajęciu campera i wyjeździe nad Balaton na Węgrzech. Z drugiej strony czy taka podróż nie będzie zbyt męcząca?

[GajowyMarucha]

Pomysł dobry ale lata wstecz. Teraz baza noclegowa jest dobra i w miarę tania szkoda zachodu na takie wynalazki. Wcale tk tanio Ci nie wyjdzie.

[juliusz]

A nie mogę się z Toba zgodzić. Zobacz jak bardzo popularne są podróże camperami w krajach europy zachodniej. Kraje Beneluxu, Niemcy czy Francja.
U nas też często spotyka się takie auta na drodze.
Koszta wynajmu też nie są zaporowe - przykładowy cennik: http://campery-wypozyczalnia.pl/4,cennik. Podsumowując, nie jest z tym tak źle. No i jest to fajna przygoda.

[mareczek]

Pomysł super. My naszym kamperem jezdzimy wszędzie dokąd mamy ochotę. Całkowita niezależnośc od wszelkich kwater. Zwiedzać można co się chce i kiedy sie chce. Po prostu luz blues. Polecam ten sposób spędzania wolnego czasu.

[qncept]

Żeby jeszcze paliwo było tak tanie, jak w Stanach.
Podziwiam, super pasja.

Zawsze szerokości.

[romanthorne]

Jeśli chodzi Węgry,to napisz na priv,jak to się mówi.Telefon komórkowy
wodza narodu też mam :).Poza żartami,zjeździłem ten kraj dosyć szeroko.
Pytaj.

[osiem]

myślę, że taka tygodniowa 10-cio dniowa podróż będzie bardzo męcząca, odradzam.

[GajowyMarucha]

Kilka przemyśleń
Tak jak wyżej droga przez mękę współczucia dla kierowcy.
Typowy kamperowiec to stary wóz najmniej pełnoletni .
Tanie jedzenie
Parkowanie na dziko
Kombinowanie jak zaoszczędzić na czym się da.
Potem opowiesci jak to miał tanio.

Kamperowanie jest dla ludzi zamożnych jako rozrywka i adrenalina. nie dla przeciętniaka co liczy wszystkie grosze.
WCZASY TO MA BYĆ WYPOCZYNEK NIE MĘKA.

[mareczek]

Gajowy to jest Twój sposób widzenia tego tematu. Jeden lubi leżeć na piasku w Hurghadzie i jest szczęśliwy drugi podróżować np pelnoletnim kamperem po Węgrzech i spać na dziko i tez jest szczęśliwy. Nie ma co oceniać.
Nam wielokrotnie zdazylo się nocować na parkingach stacji benzynowych w Polsce Niemczech Chorwacji. . Było rewelacyjnie. Kiedyś nawet w Chorwacji było tak ciepło ze spałem na dachu na kocu i pod przescieradlem, a o 4 nad ranem spadł deszcz Było cudownie. To trzeba lubić i mieć takie zachcianki juz we krwi. Ja mam ,moja rodzina również, dlatego każdy wyjazd jest udany i dobrze zapamiętany.
Kiedyś szukaliśmy ładnego miejsca na obiad. Kwitł rzepak wiec zaparkowalem kampera na drodze polnej i za oknem widok jak marzenie.