Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto, 30 Sie 2005 18:03:19 Temat postu: |
|
|
Władza to fajna rzecz. |
|
Powrót do góry |
|
|
alias
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 1988
|
Wysłany: Wto, 30 Sie 2005 19:05:06 Temat postu: |
|
|
Panicz napisał: |
Władza to fajna rzecz. |
Co fajne nie zawsze jest przyjemne..:/ hmm o może odwrotnie |
|
Powrót do góry |
|
|
MaJa
Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 1225
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 07:41:33 Temat postu: |
|
|
alias napisał: |
Co fajne nie zawsze jest przyjemne..:/ hmm o może odwrotnie |
ktoś się trochę zakręcił |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaś BRODNICKI Gość
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 09:42:18 Temat postu: |
|
|
Władzę należy powierzać. jak to się mówi w krajach anglosaskich, ludziom majacym czas na dyskusję - a więc o odpowiedniej sytuacji materialnej. Gołodupcy bowiem po uzyskaniu władzy staraja się dorobić i nie mają czsu i ochoty myśleć o sprawach wyborców. Pan Marek Hildebrandt ma czas na dyskusję i kupić go nie można. Jeżeli ktoś twierdziłby, że nie jest dostatecznie mądry, to niech sam będzie tak mądry jak On i osiagnie podobny suces finansowy. Przekona się ile mądrości do tego potrzeba i to nie koniecznie wynikajacej z tytułu naukowego. Znam wielu idiotów z tytułem profesora, doktora habilitowanego itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
iwan
Dołączył: 21 Lut 2004 Posty: 2537
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 09:44:08 Temat postu: |
|
|
a ja znam paru debili, którzy mają kasę. bo nakradli i nikt ich nie złapał, na przykład.
gdyby to wszystko było takie proste, to byśmy w krainie mlekiem i miodem płynącej żyli |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 13:49:02 Temat postu: |
|
|
Jaś BRODNICKI napisał: |
Władzę należy powierzać. jak to się mówi w krajach anglosaskich, ludziom majacym czas na dyskusję - a więc o odpowiedniej sytuacji materialnej. Gołodupcy bowiem po uzyskaniu władzy staraja się dorobić i nie mają czsu i ochoty myśleć o sprawach wyborców. Pan Marek Hildebrandt ma czas na dyskusję i kupić go nie można. Jeżeli ktoś twierdziłby, że nie jest dostatecznie mądry, to niech sam będzie tak mądry jak On i osiagnie podobny suces finansowy. Przekona się ile mądrości do tego potrzeba i to nie koniecznie wynikajacej z tytułu naukowego. Znam wielu idiotów z tytułem profesora, doktora habilitowanego itd. |
Kupić można każdego, zalęzy to tylko od ceny, a człowiek dązący przez całe życie do zysku może łatwo ulec takiej pokusie. Korupcja też istnieje wszędzie, a wielki kapitał zawsze jej sprzyjał, a kraje anglosaskie nie sa wolne od tej choroby kazdej władzy.
Co się tyczy pojęcia idiota - jest to "człowiek upośledzony umysłowo, pozbawiony inteligencji", a wiec niezdolny do komulowania informacji i pokonania całego sytemu testów, które weryfikując wiedzę są koniecznym warunkiem uzyskania tutułu naukowego. Nie o mądrośc tu chodzi, lecz o zwyczajową "zaradność", a idac tropem sokratejskiej nauki, iż wiedza jest matką cnoty, to można powiedzieć, że człowiek wykształcony częsciej poczuwa sie do bycia wiernym etycznym zasadom i unika sytuacji, w jakich musiałby postępować w sposób przebiegły, bezwględny i małostkowy.
Z drugiej strony, ciekawieby było spojrzeć w zamierzłą i odkryć początki fortun, które dziś są przedmiotem pochwał. Kim byli, czym się zajmowali i najważniejsze, gdzie ulokowali się w przestrzeni gospodarki pańtwowej dawnego PRLu, iż potrafili zdyskontować swoją pozycję oraz dostęp do ogólnie pożadanych dóbr... To takie zadanie domowe dla wytrwałych, można poszukać i mozna się dowiedzieć. Oczywiście, każdy kto chciał dorobić sie w dawnym ustroju musiał pobrudzić sobie palce - ten system juz tak miał, ale żyjac w takim przeświadczeniu sumienie nie odczuwa żalu z powodu dawnych historii, a i łatwiej jest zastosować dziś nawyki nabyte za młodu. |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 15:57:07 Temat postu: |
|
|
Kij napisał: |
blablabla, można powiedzieć, że człowiek wykształcony częsciej poczuwa sie do bycia wiernym etycznym zasadom i unika sytuacji, w jakich musiałby postępować w sposób przebiegły, bezwględny i małostkowy. blablabla |
na wstępie przepraszam, za dość ostentacyjne oznaczenie skrótów.
sugerujesz zatem, że człowiek wykształcony rzadziej "cwaniakuje". jednak liczne przykłady, począwszy od szanownych profesorów na jaśnie panujących skończywszy, pokazują sytuację zgoła odmienną. częściej to ludzie prości bardziej brzydzą się krętactw, matactw (czyli tego wszystkiego, co nazywamy "wykorzystaniem szansy" czy "polską zaradnością") niż tzw. wykształcona śmietanka. stąd również bierze się niechęć do elit, nie tylko rządzących. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 17:49:09 Temat postu: |
|
|
SATAN napisał: |
Kij napisał: |
blablabla, można powiedzieć, że człowiek wykształcony częsciej poczuwa sie do bycia wiernym etycznym zasadom i unika sytuacji, w jakich musiałby postępować w sposób przebiegły, bezwględny i małostkowy. blablabla |
na wstępie przepraszam, za dość ostentacyjne oznaczenie skrótów.
sugerujesz zatem, że człowiek wykształcony rzadziej "cwaniakuje". jednak liczne przykłady, począwszy od szanownych profesorów na jaśnie panujących skończywszy, pokazują sytuację zgoła odmienną. częściej to ludzie prości bardziej brzydzą się krętactw, matactw (czyli tego wszystkiego, co nazywamy "wykorzystaniem szansy" czy "polską zaradnością") niż tzw. wykształcona śmietanka. stąd również bierze się niechęć do elit, nie tylko rządzących. |
Drogi SZATANIE dokonałeem tylko egzegezy sokratejskiej tezy o intelektualnej genezie cnoty i wiedzy jako podstawie etycznego postępowania. Wcześniej nadmieniłem, że w Polsce zamiast o mądrość, chodzi o typową zaradność, człowiek mądry i uczciwy jest biedny, a człowiek przebiegły podnosi swój prestiż zdobywająć tzw."wykształcenie", co mu zresztą nasz anormalny system edukacji umożliwia. A z tego, co słysze na forum, jedni narzekają na profesorów, którzy nie potrafią się dorobić i w tym są gorsi od pospolitych dorobkiewiczów, zaś inni narzekają na profesorów, którzy efekty swej naukowej kariery miezą w pieniądzach. A swoją drogą, jak ci pomstujący na rządzących i bogatych zachowaliby sie, gdyby to oni się nimi stali, czyich interesów wówczas by bronili i w co wierzyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 19:06:22 Temat postu: |
|
|
Kij napisał: |
Kupić można każdego, zalęzy to tylko od ceny, a człowiek dązący przez całe życie do zysku może łatwo ulec takiej pokusie. |
Widzę, że poza pewnym podkładem teoretycznym i uzewnętrznianiem różnych formułek nie odnosisz się do rzeczywistości. Zapewniam ciebie, nie każdego można kupić. Teraz na "stanowiska" trafiają młodzi ludzie inaczej myślący i szanujący pracę (chociaż czarne owce wszędzie się trafiają).
Co do mętnych fortun zbudowanych w czasach PRL-u: to już historia, przedawniło się i nie można tego ugryźć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 19:40:33 Temat postu: |
|
|
Można kupić przywilejami, dostępem do reglamentowanych dóbr i wartości, można kupić strachem, mozna kupić obietnicami, można kupic nawet opowieściami o niebie i zbawieniu... pytanie brzmi tylko czy przekupującemu to się opłaca... A po za tym kontekst mojej wypowiedzi - człowiek łaknący zysku, mający w sobie wiekszą potrzebę gromadzenia pójdzie za głosem swych pragnień i postąpi w jego mniemaniu racjonalnie, jeśli mając ku temu okazję dużo zarobi. A pełnienie funkcji publicznych niewątpliwie pozwala drogą oficjalną i nieoficjalną zarobić. Co do rzeczywistości - dobrze by było, żeby była jedna tylko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 21:57:40 Temat postu: |
|
|
Kij znowu się chyba zcegos naćpał i przeniosło go do innej rzeczywistości, tej JEGO. |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 22:10:04 Temat postu: |
|
|
Kij napisał: |
Można kupić przywilejami, dostępem do reglamentowanych dóbr i wartości, można kupić strachem, mozna kupić obietnicami, można kupic nawet opowieściami o niebie i zbawieniu... pytanie brzmi tylko czy przekupującemu to się opłaca... A po za tym kontekst mojej wypowiedzi - człowiek łaknący zysku, mający w sobie wiekszą potrzebę gromadzenia pójdzie za głosem swych pragnień i postąpi w jego mniemaniu racjonalnie, jeśli mając ku temu okazję dużo zarobi. A pełnienie funkcji publicznych niewątpliwie pozwala drogą oficjalną i nieoficjalną zarobić. Co do rzeczywistości - dobrze by było, żeby była jedna tylko. |
abstrachując od liczby rzeczywistości.
żal mi Ciebie i Twojej wizji świata, gdzie wszyscy są sprzedawczykami.
a co z ideami/idealistami? co z ludźmi, którzy nie przestawią nawet pionka w warcabach, choć sparingpartner wyszedł do sklepu? takich jest coraz więcej. zniesmaczeni zastaną sytuacją w polityce/biznesie - wszędzie tam, gdzie gra toczy się o jakąś stawkę swoją postawą udowadniają, że można inaczej. nazwijmy ich frajerami, baranami i marginalizujmy?
wierzę, że w przyszłości - kiedy gwardia skażona w jakikolwiek sposób PRLem (zarówno partyjni aparatczycy, jak i straszący demonami komuny opozycjoniści) odejdzie na zasłużoną (bądź niezasłużoną) emeryturę - dojdą do głosu ludzie młodzi, o otwartych umysłach.
tak teraz się zastanawiam, że być może sam siebie usprawiedliwiasz, bo gdzieś/kiedyś sprzedałeś, zatraciłeś swoje ideały. co gorsza, dotarło to do ciebie i jest ci źle. być może... |
|
Powrót do góry |
|
|
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 07:12:48 Temat postu: |
|
|
SATAN napisał: |
kiedy gwardia skażona w jakikolwiek sposób PRLem (zarówno partyjni aparatczycy, jak i straszący demonami komuny opozycjoniści) odejdzie na zasłużoną (bądź niezasłużoną) emeryturę - dojdą do głosu ludzie młodzi, o otwartych umysłach.
|
Widzę Satan, że kumasz, o co mi biega. Ja siebie właśnie do tych młodych ludzi zaliczam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 10:30:37 Temat postu: |
|
|
Młodość pełna jest romantycznych deklaracji, później, albo umierają one, albo muszą żyć pięknm życiem pustelnika, gdzieś na marginesach społeczeńtwa. Władza kurumpuje, jest to jej naturalna cecha. Człowiek, który ją zdobywa mimo najszlachetniejszego charakteru, musi ulec jej demonicznemu i demoralizującemu wpływowi, albo ją utraci. Człowiek z trudem akceptuje bolesną prawdę, że kazdego dnia, mniej lub bardziej czemuś się sprzedaję, choć wbrew woli, mimowolnie, ale pragnąc egzystować w społeczeństwie musi zasprzedawać się, czemuś co pozwala mu żyć - nagradza za posłuszęńtwo ( kto chce to zobaczy o co chodzi). I każdy ma swoją cenę - jednych można zaszantarzować i zmusić do czegość, innych pozyskac widmem smierci ( w tym społecznej ), albo obietnicą życia w sielankowych warunkach, jeśli zaakceptuje się wytyczne władzy. Kto rano wstaje i idzie pracować, nie zaprzedaje się, wierząc iż tym samym czyni swe życie wartościowym ( ktoś powiedział iż tak jest )? Chociaż tak naprawdę jest tylko marionetką w rękach sił rynkowych przedmiotowo traktujących jego człowieczęńtwo - zgodnie z def. człowieka, iz jest "on sumą cech urzytecznych".
Wiem PANICZU że nie znalazłem na mnie paragrafu. Twój świat sie chwieje, nie wiesz co zrobić, więc trzeba mnie dla poprawienia własnego samopoczucia zdewalułować. Wiem, ze człowiek reaguje nerwowo na opinie rózniące się z własnymi - przecież dyskusja powinna tylko legitymizować jego własne i utrzymać wokół dyskutujących koherentny świat. Ale osiagnieciem naszej kultury jest to, adwersarzy sie szanuje, mimo braku zgodności poglądów. To forum, a nie trubunały dbajace o czystośc światopogladową są patronami kultury zachodu, a to zobowiązuję do pewnych standartów.
Drogi SZATANIE, mocom piekielnym mogę się wyspowiadać i rzeknę ci w zaufaniu, że niezdązyłem się niczemu sprzedać i pewnie nigdy sie nie zasprzedam. Ja swymi słowami niczego "powszechnie szanowanego" nie gloryfikuję, wystawim się na razy, a przeciez mogłbym przytakiwać i cieszyć się w zamian, powiedzmy pochlepstwami, ale ja wolę odgrywać rolę Diogenesa. |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 12:10:51 Temat postu: |
|
|
Kij napisał: |
Młodość pełna jest romantycznych deklaracji, później, albo umierają one, albo muszą żyć pięknm życiem pustelnika, gdzieś na marginesach społeczeńtwa... |
przeraża mnie Twoja wizja rzeczywistości |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|