Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wąski
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 14
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 12:57:02 Temat postu: |
|
|
Kiedys w szkole podstawowej kolega przed wyborami prezycenckimi powiedzial na forum klasy, ze Polska potrzebuje Dyktatora aby zapanowal spokoj i nie bylo klutni. Wtedy wszyscy go wysmiali... a teraz wracam do jego slow i tak sie zastanawiam czy nie mial racji....... :/
Nie mozemy zmarnowac swojego glosu wiec do urn, do urn! |
|
Powrót do góry |
|
|
iwan
Dołączył: 21 Lut 2004 Posty: 2537
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 13:04:22 Temat postu: |
|
|
oj nie, dyrektor mi się zdecydowanie źle kojarzy - ja nie z dyktaturą to z dyrektoriatem.
wolę błędy, wolę błędne decyzje, nienajszczęśliwiej dokonane wybory, ale za cenę tego, że mogę mówić co myślę i nikt mi ruchu z zagranicznymi serwerami nie ogranicza na przykład. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 13:31:37 Temat postu: |
|
|
Dyktatura jest efektem strachu i braku stabilizacji, a lęk, jest jedną z konsekweji wolności. Im wiecej wiec pluralizmu i swobody, tym u częsci społeczęńtwa czującej się zdezorientowaną i wyalienowaną wobec istniejących realiów, rodzi sie pokusa scedowania odpowiedzialności na jakąś charyzmatyczną jednostkę. Mechanizm ten doskonale ilustruje E. Fromm w swej popularnej książce "Ucieczka od Wolności". |
|
Powrót do góry |
|
|
iwan
Dołączył: 21 Lut 2004 Posty: 2537
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 13:42:45 Temat postu: |
|
|
ok, ale to nie znaczy, że to dobra opcja jest. do czego prowadzą dyktatury i totale historia uczy w sposób dość dobitny. no i na dodatek polska od tego właśnie ucieka od 89 roku.
a ci którzy pozbyli się komunizmu i scedowali... wystarczy na wschód popatrzeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 19:12:03 Temat postu: |
|
|
iwan napisał: |
to chyba churchill powiedział kiedyś, że demokracja jest fatalnym ustrojem, ale jak na razie nikt nie wymyślił lepszego. miał chłop rację, nie da się ukryć... |
Dokładnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
wąski
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 14
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 22:25:53 Temat postu: |
|
|
Chyba po obejzeniu krotkich filmow "Solidarnosc, Solidarnosc..." chyba nikt nie ma watpliwosc ze postkomunisci nie moga rzadzic. A wiec panstwu z LSD... eee... tzn. z SLD - DZIEKUJEMY!!! Za duzo zlego zrobiliscie!! |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Sro, 31 Sie 2005 22:30:52 Temat postu: |
|
|
iwan napisał: |
to chyba churchill powiedział kiedyś, że demokracja jest fatalnym ustrojem, ale jak na razie nikt nie wymyślił lepszego. miał chłop rację, nie da się ukryć... |
to był platon (obstawiam na 90%), churchill tylko to powtórzył |
|
Powrót do góry |
|
|
iwan
Dołączył: 21 Lut 2004 Posty: 2537
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 08:16:00 Temat postu: |
|
|
to jednak Churchill, Platon mówił o tym, że demokracja prowadzi do dyktatury.
Ostatnio zmieniony przez iwan dnia Czw, 01 Wrz 2005 12:17:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 12:08:44 Temat postu: |
|
|
iwan napisał: |
to jednak Churchill, Platon mówił o tym, że demokracja prowadzi do dyktatury.[/url] |
to może sokrates... jestem pewien, że churchill to tylko powtórzył. jak znajdę źródło, to ci udowodnię |
|
Powrót do góry |
|
|
iwan
Dołączył: 21 Lut 2004 Posty: 2537
|
Wysłany: Czw, 01 Wrz 2005 12:19:12 Temat postu: |
|
|
no powodzenia obawiam się tylko, że starożytni mieli za małe doświadczenie z różnymi zbrodniczymi systemami, żeby takie rzeczy mówić |
|
Powrót do góry |
|
|
siewca
Dołączył: 28 Cze 2004 Posty: 88
|
Wysłany: Sob, 03 Wrz 2005 11:17:39 Temat postu: |
|
|
demokracja działa tylko wtedy kiedy duża część obywateli traktuje poważnie swoja obowiązki i prawa obywatelskie - to oznacza że współtworzy a conajmniej współuczestniczy w życiu społecznym swojej lokalności, poza tym strasznie ważny jest udział wolnych i uczciwych mediów a te w polsce niestety ciągle wikłają się w układy biznesowo-polityczne
więc nie ma co marudzić lecz zaangażować się choćby w wybory samorządowe - to praca na tym poziomie jest sprawdzianem czy ktoś może pójść dalej - a my często mamy do czynienia ze spadochroniarzami którzy kupują pierwsze miejsca a potem dostają się bo ich partia przeszła, nawet jeżeli oni osobiście nie zdybyli dużej ilości głosów, a potem w sejmie wychodzą z tego jaja |
|
Powrót do góry |
|
|
Kij Gość
|
Wysłany: Sob, 03 Wrz 2005 16:01:15 Temat postu: |
|
|
Mimo moich krytycznych uwag na temat zjawiska władzy, w jej róznorakich odmianach, najwięcej ciepłego stosunku mam do idei samorządności. Nie upajam sie nią, ale w powrzechnym udziału obywateli w bezposrednim oganizowaniu własnego życia, przy pomocy tylko śladowej ilosci wybieralnych urzędników, widzę jeszcze najmniej patologii władzy. To oczywiscie coś zupełnie innego niż nasza polska samorządność, ale nawet na naszym gruncie politycy powinni z tego poziomu startować do parlamentu. Dostrzegam oczywiście zagrożenia w idei samorządnosci w kształcie przeze mnie opisanym. Hermetyzacja środowiska lokalnego i jego presja na zachowania nie mieszczące sie w ciasnym przedziale wytyczonym przez obowiązujące konwenanse są tu najważniejsze. Dlatego też powinien istniec pewien rodzaj trybunału odwoławczego. Idąc tą analogią nalezy też stwierdzić, że na naszym gruncie obok polityków o rodowodzie samorządowym powinny działać politycy innego formatu - strzegący praw powszechnych... To taka utopijna bajka. Władza wyrosła z naszej tradycji, każda władza zresztą napiętnowana jest cechami, które są jej imanetnymi, nieusuwalnymi skladnikami - zawsze będzie represyjna, zawsze będzie chciała rozrastać sie i kontrolowac. Juz taka jest ona z jej wadami, albo anarchia z jej wadami. I żadnych rewolucji oraz utopii. Doświadczenie dziejów wzkazuje, że gruntowne majstrowanie przy filozoficznych podstawach panowania i zaszczepianie bezpośrednią siła nowych rozwiązań kończy się źle. Ale to inny temat... |
|
Powrót do góry |
|
|
Panicz
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 1448 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sob, 03 Wrz 2005 19:53:51 Temat postu: |
|
|
siewca napisał: |
a my często mamy do czynienia ze spadochroniarzami którzy kupują pierwsze miejsca a potem dostają się bo ich partia przeszła, nawet jeżeli oni osobiście nie zdybyli dużej ilości głosów, a potem w sejmie wychodzą z tego jaja |
Oczywiście. Przykład na szybko: europoseł Samoobrony niejaki mecenas Czarnecki (chyba nie pomyliłem nazwiska). Czy ktoś słyszał o tej osobie? A zdobył bodajże najwięcej głosów. Brrr... |
|
Powrót do góry |
|
|
cypisss Gość
|
Wysłany: Sob, 03 Wrz 2005 20:26:56 Temat postu: A Ty na kogo zagłosujesz? |
|
|
Nie moge pojąc jednego jak tacy jak Hildebrandt czy Zawadzki znajdują sie na liscie......zaden z nich nigdy nie stal obok człowieka uczciwego ...no chyba że Papieża...wyrzucic ich z list wszelakich......
...Mam swojego kandydata i owszem będe glosował bo tym moze oddale szanse co niektorych... |
|
Powrót do góry |
|
|
SATAN
Dołączył: 05 Mar 2004 Posty: 2350 Skąd: BRODNICA
|
Wysłany: Nie, 04 Wrz 2005 09:13:32 Temat postu: Re: A Ty na kogo zagłosujesz? |
|
|
cypisss napisał: |
Nie moge pojąc jednego jak tacy jak Hildebrandt czy Zawadzki znajdują sie na liscie......zaden z nich nigdy nie stal obok człowieka uczciwego ...no chyba że Papieża...wyrzucic ich z list wszelakich......
...Mam swojego kandydata i owszem będe glosował bo tym moze oddale szanse co niektorych... |
sądzę, że to przejaw kampanii wyborczej. kandydaci mało znani, o marginalnym poparciu (nie licząc ich najbliższej rodziny) muszą jakoś wypłynąć. jak to zrobić? oczywiście, piętnując tych znanych, obrzucając ich błotem.
w grupie kandydatów z naszego regionu jest kilku karierowiczów, kilka postaci szerzej znanych i kilku ludzi budzących negatywne emocje.
tak naprawdę, co niestety ma miejsce w naszej demokracji, chodzimy na wybory, żeby zagłosować na mniejsze zło. nie dać dojść do władzy lidze mistrzów czy samoatakowi. nie ma partii, której program w pełni mi by odpowiadał. serwując przedwyborczą kiełbasę wiele ugrupowań zatraca się w populizmie ignorując młodych, którzy mają inne oczekiwania niż wychowani w prl dorośli, z całym szacunkiem dla ich doświadczenia i wysiłku włożonego w nasze wychowanie i poświęcenia w czasie tzw. transformacji ustrojowej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|