Szwy rozpuszczalne?

[Emyszka]

Witam. 3 tyg temu mialam operację metodą laparoskopową. Na zdjęcie szwów nie szłam, bo podobno ich nie miałam, miałam tylko plastry przytrzymujące rany. Jednak zauważyłam, że w dwóch miejscach wystają mi nitki, w jednym przecięłam supełek i wyciąnęłam, drugiej nie ruszyłam, nie ma tam supełka. To chyba nie możliwe by założyli mi szwy nierozpuszczalne nie mówiąc mi o tym? Jeżeli to szwy rozpuszczalne to muszę czekać aż to co wystaje samo odpadnie.. Miał ktoś z takim czymś do czynienia? Nie wiem czy martwić się tym i zgłosić do chirurga czy czekać aż samo odpadnie.. Boję się by nic się nie działo, jeśli ta nitka zostanie w środku i się nie rozpuści..;(

[Kam]

wystarczy wizyta u pielęgniarki w przy ośrodkowym zabiegowym i pomoże pozbyć się tego co dokucza. P.S. Szwy rozpuszczalne rozpuszczają się wewnątrz organizmu, to co zostaje na zewnątrz powinno odpaść , lub z drobna pomocą usunąć.

[tomeknowak]

[witosa]

Jak sie boisz i idź i tak zapytać tego chirurga. W Polsce wszystko jest niestety możliwe...

[Jack 254]

[Gochana]

Nie ma się czym martwić, nitki powinny same odpaść, u mnie utrzymywały się dość długo ale po dłuższym czasie same odpadły. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i obserwować szycie. Nitki wystają i jedyny powód szybkiego pozbycia się ich może być taki, że przy zakładaniu bielizny trzeba troszkę uważać,czego zresztą ja nie robiłam:)i nic się nie działo. Jeżeli lekarz powiedział Ci, że szwy są rozpuszczalne to tak jest. Ja miałam szwy po cesarskim cięciu w Bydgoszczy.Lekarz ginekolog już w Brodnicy na wizycie kontrolnej powiedział mi, że jeżeli te szwy będą mnie wkurzały albo nie odpadną to mam się zgłosić do szpitala i sam mi je ściągnie ale nie było takiej potrzeby więc radzę uzbroić się w cierpliwość a odpadną z czasem. Trzymam kciuki:)Pozdrawiam

[siostra sisters]

[PAstuch]

siostra idź się zajmij ptakami co Ci za oknem przeszkadzają.
Co do tematu, sam w ostatni piątek miałem szwy wyciągane i więc nie był to szwy rozpuszczalne, btw. gdy mi je założono i spytałem się czy mam się stawić do wyjścia czy same się rozpuszczą to lekarz zrobił wielkie oczy i myślałem że zaraz parsknie śmiechem, więc najwidoczniej rozpuszczalne nie są dla pospólstwa ^^ Staw się do chirurga, na pewno Ci to nie zaszkodzi ( chociaż mi szwy wyciągała pielęgniarka w przychodni^^)

[siostra sisters]

[PAstuch]

Przykro mi jeżdżę rowerem, mniejsze pole do popisu dla ptaszków i akurat przez ten rower musiałem mieć wyciągane szwy ^^
Emyszka jak się wszystko wyjaśni to napisz :p

[Emyszka]

hahaha gdzie by w wątek nie wszedł to wszędzie ktoś musi się kłócić
Nic mi sie z tym nie dzieje, więc nie będę na razie się tłukła po szpitalach/poradniach, poczekam, może samo odpadnie, a jak nie to wtedy się gdzieś zarejestruję.
P.S operowali mnie w Toruniu:P
P.S2 lubie was

[kryzju]

[Emyszka]

kurde... dobra. Pójdę jednak do znajomej pielęgniarki. Podmucham na zimne

[PAstuch]

i prawidłowo ^^

[mareczek]