Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pryzmat
Dołączył: 15 Lut 2013 Posty: 4
|
Wysłany: Nie, 19 Lip 2015 16:10:57 Temat postu: bieganie w brodnicy |
|
|
Jestem bardzo dumny z Brodniczan, że tak bardzo popularne staje się bieganie w Brodnicy, a tym bardziej mnie to cieszy ponieważ, jak spoglądam w przeszłość to ja byłem pionierem biegania w Brodnicy. Były to czasy, kiedy biegnący ulicami człowiek wywoływał zdziwienie. Ja bieganie rozpocząłem w roku 1968-73 w Toruniu, 1973 - 78 w Olsztynie, w latach 1978-79 w Kołobrzegu, kontynuowałem w okolicach Golubia - Dobrzynia w latach 1978 - 81, a od roku 1981 w Brodnicy i to w Brodnicy byłem już naśladowany przez dużą grupę młodzieży, a teraz to już jest standardem. |
|
Powrót do góry |
|
|
qncept
Dołączył: 02 Wrz 2012 Posty: 4891 Skąd: Ze 100% soku z grapefruite'a.
|
Wysłany: Nie, 19 Lip 2015 18:25:08 Temat postu: |
|
|
Szacuneczek za dorobek, wytrwałość i kondycję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LucMoore
Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 2 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Pon, 27 Lip 2015 11:55:38 Temat postu: Re: bieganie w brodnicy |
|
|
pryzmat napisał: |
Jestem bardzo dumny z Brodniczan, że tak bardzo popularne staje się bieganie w Brodnicy, a tym bardziej mnie to cieszy ponieważ, jak spoglądam w przeszłość to ja byłem pionierem biegania w Brodnicy. Były to czasy, kiedy biegnący ulicami człowiek wywoływał zdziwienie. Ja bieganie rozpocząłem w roku 1968-73 w Toruniu, 1973 - 78 w Olsztynie, w latach 1978-79 w Kołobrzegu, kontynuowałem w okolicach Golubia - Dobrzynia w latach 1978 - 81, a od roku 1981 w Brodnicy i to w Brodnicy byłem już naśladowany przez dużą grupę młodzieży, a teraz to już jest standardem. |
Rzeczywiście brodniczaki zaczęli biegać. Jako autor lokalnej strony biegowej (www.brodniczaninbiega.pl) cyklicznie co weekend wpisuję wyniki zawodników z okolic startujących już praktycznie w całej Polsce. Zaczynałem 2-3 lata temu od powtarzających się nazwisk. Teraz w tym roku zauważyłem bardzo fajny przyrost nowych nazwisk - debiutantów, które z ogromną przyjemnością umieszczam na listach pytając skąd się wzięli.
Odpowiedź jest prosta coraz więcej ludzi biega. Tym bardziej, że mamy piękne okolice wokół i sporo możliwości (niestety nie wykorzystywanych przez władze i samorządy co boli...).
A bycie pionerem...hmm...piękne. Ktoś musiał ten wózek pchać wtedy kiedy szydzono i wytykano palcami. Brawo dla Ciebie i wielki szacunek. Ja zaczynałem biegać w 2005 tak bardziej systematycznie. Rzeczywiście nawet wtedy było trudno nie zostać wyśmianym i wygwizdanym. Czasy się zmieniają i ludzie mądrzeją... |
|
Powrót do góry |
|
|
johncage
Dołączył: 07 Kwi 2011 Posty: 908
|
Wysłany: Wto, 28 Lip 2015 01:49:39 Temat postu: |
|
|
qncept napisał: |
Szacuneczek za dorobek, wytrwałość i kondycję.
|
Nie wiem skąd to wziąłeś qncept ale ten biegnący to chyba jakiś inwalida bo mu się kręgosłup nie rusza
Co do samego biegania, jeszcze więcej by biegało gdyby dobrze zaczynali. Czasami chciałoby się chciało zatrzymać i coś doradzić ale ludzie i tak nie słuchają i robią co chcą bo wiedzą lepiej. Ważne żeby buty były kolorowe i chłopaki na mieście pochwalili |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|