Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lola
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 829 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Pon, 10 Paź 2011 22:38:31 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy są to wyjątki czy nie. Mnie nie przeszkadzają zabytkowe kościoły które zwykle są przykładem wspaniałej architektury, nie wadzą mi też przydrożne krzyże czy kapliczki na wsiach. Mówimy o wprowadzaniu symboli religijnych w przestrzeń która powinna być w sprawach wyznaniowo-światopoglądowych bezstronna. Chyba że jednak Polska to państwo wyznaniowe?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 829 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Pon, 10 Paź 2011 22:53:27 Temat postu: |
|
|
"Brawo! Demokracja mierzona jest liczbą mordowanych dzieci w imię wolności! Jeśli tak ma wyglądać wolność, że morduje się bezbronnych, to nie mówimy tutaj o demokracji ale barbarzyństwie!!!! To jest straszne! "
Aborcja tylko w kilku jasno określonych przez prawo sytuacjach:
-patologiczna ciąża-zdrowie matki zagrożone
-dziecko poczęte w wyniku gwałtu
-prawdopodobieństwo urodzenia bardzo chorego dziecka
Przede wszystkim wychowywać. Zamiast religii edukacja seksualna. Czasem lepiej by dziecko się nie narodziło niż miało żyć w jakimś piekle. |
|
Powrót do góry |
|
|
hwdp
Dołączył: 28 Kwi 2011 Posty: 884 Skąd: BUTTHURT GENERATOR
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 07:54:47 Temat postu: |
|
|
A co z dziećmi narodzonymi, które biegają samopas i wąchają klej, bo rodzice tyrają po 12godz. dziennie za 1000pln Kościół może je przygarnie...obłuda
W sprawie krzyży, to @monk nie odróżniasz strefy prywatnej od państwowych instytucji. Jasne, że możesz sobie tone krzyży na sobie nosić, ale w państwowych urzędach nie powinno być żadnych religijnych symboli, bo to indoktrynacja |
|
Powrót do góry |
|
|
emucha
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 514
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 09:35:06 Temat postu: |
|
|
hwdp napisał: |
A co z dziećmi narodzonymi, które biegają samopas i wąchają klej, bo rodzice tyrają po 12godz. dziennie za 1000pln Kościół może je przygarnie...obłuda
W sprawie krzyży, to @monk nie odróżniasz strefy prywatnej od państwowych instytucji. Jasne, że możesz sobie tone krzyży na sobie nosić, ale w państwowych urzędach nie powinno być żadnych religijnych symboli, bo to indoktrynacja |
dokładnie, urząd to nie pastwisko księdza..... Palikot mam nadzieję cos zrobi w tym temacie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
monk
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 958
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 10:38:47 Temat postu: |
|
|
W sumie to trochę po urzędach łażę - ale jakoś specjalnie krzyże i święte obrazy mi się na oczy nie rzucają. To gdzie tak niby w Brodnicy jest?
A...i jeszcze jedno - czy przyszpitalne kaplice też przeznaczacie do likwidacji? Przecie szpital państwowy - no nie?
A...i drugie.Prezydentowi też zabronicie kaplicę utrzymywać przy urzędzie?
No jazda - niech nie będzie niczego |
|
Powrót do góry |
|
|
mikus401
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 1144 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 11:07:14 Temat postu: |
|
|
[quote="Jacek Tyburski"]Kala 666 napisała: "Co do aborcji to ja jestem za! Każda kobieta, każdy człowiek ma prawo robić ze swoim ciałem co mu się podoba, na tym polega demokracja."
Brawo! Demokracja mierzona jest liczbą mordowanych dzieci w imię wolności! Jeśli tak ma wyglądać wolność, że morduje się bezbronnych, to nie mówimy tutaj o demokracji ale barbarzyństwie!!!! To jest straszne! itd......
panie Tyburski,pan niczym nie różni się właściwie od Palikota tylko ze on chce wolności a pan podległości w stronę ****** i kościoła.....
a co z tymi kobietami które zostały z gwałcone,lub dziećmi chorymi --państwo i tak nie pomaga ich wychować a na takie dzieci potrzeba wiele finansów....tu można by wiele pisać
co teraz najeżdżać na ruch Palikota bo zabrał wam glosy ,polska to wolny kraj ...i jest tu miejsce na wszystkie wyznania czy orientacje,nie chcesz się tym kimś przyjaźnić to nie ,ale nie obrażaj jego ...jak nie robią oni wobec pana a jak się bronią to ich prawo ,sam wychowuje chore dziecko i wiem ile trzeba wyrzeczeń a nikt nie pomorze ...nikt nie morduje ludzi a jeśli przyszłe dziecko ma być bardzo chore to lepiej usunąć gdy ma parę tygodni ,jak by rak czy dwa po urodzeniu miało umrzeć to wtedy jest trał-ma dla rodziców...tez im nikt w tym nie weprze jak tego ktoś nie przeżył to może sobie gadać o ideach |
|
Powrót do góry |
|
|
monk
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 958
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 11:48:30 Temat postu: |
|
|
Dobrze piszesz mikus. Ja jak to przeczytałem, to już też jestem za aborcją.
"Trał-ma mak-symalna". |
|
Powrót do góry |
|
|
zionek84
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 432
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 12:27:18 Temat postu: |
|
|
Kala szkoda że twoja mama nie dostąpiła woli swobodnego zarządzania cialem w twoim przypadku. Byłoby o jedną mądrą inaczej mniej. Tyle mam do powiedzenia w sprawie aborcji. Po zapłodnieniu i rozwinięciu się zarodka to nie jest już jedno tylko twoje ciało ale są dwa. Jeżeli płod nie jest wynikiem gwałtu lub nie ma zagrożenia dla życia matki bądz nie jest ciężko chory to jest to zwyczajne zabójstwo na życzenie i tyle. Co powiecie swoim dzieciom jeżeli kiedyś zapytają czemu zabiliście im zdrowego brata lub siostre. Przecież mozna oddać dziecko do adopcji no tak ale to już trzeba miec tzw jaja nie to co do pokryjomej i anonimowej aborcji. |
|
Powrót do góry |
|
|
hwdp
Dołączył: 28 Kwi 2011 Posty: 884 Skąd: BUTTHURT GENERATOR
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 14:08:57 Temat postu: |
|
|
zionek84 napisał: |
Jeżeli płod nie jest wynikiem gwałtu lub nie ma zagrożenia dla życia matki bądz nie jest ciężko chory to jest to zwyczajne zabójstwo na życzenie i tyle |
Przecież dokładnie tak chcą Palikoty, to jesteś za prawem do aborcji w skrajnych przypadkach, czy całkowity zakaz? Bo połapać się nie idzie |
|
Powrót do góry |
|
|
fenrir
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1683 Skąd: VALHALLA
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 16:03:44 Temat postu: |
|
|
zionek84 napisał: |
Przecież mozna oddać dziecko do adopcji no tak ale to już trzeba miec tzw jaja nie to co do pokryjomej i anonimowej aborcji. |
Człowieku , co ty za bzdury wypisujesz??! Rozumiem że pochwalasz wszystkie patologiczne rodziny które plenią się na potęgę a potem zostawiają kilkutygodniowe niemowlaki w szpitalu na łasce opieki społecznej - to nazywasz odwagą i posiadaniem ''jaj'' ... lol !!!
Jeśli jest taki problem z przyzwoleniem dla ograniczonej aborcji ( która właściwie już jest ) to może przymusowa sterylizacja ?! Czy tutaj też znajdziecie ingerencje w sprawy boskie ??! |
|
Powrót do góry |
|
|
emc81
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 209
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 18:58:15 Temat postu: |
|
|
mikus401 napisał: |
sam wychowuje chore dziecko i wiem ile trzeba wyrzeczeń a nikt nie pomorze (...) jeśli przyszłe dziecko ma być bardzo chore to lepiej usunąć gdy ma parę tygodni ,jak by rak czy dwa po urodzeniu miało umrzeć to wtedy jest trał-ma dla rodziców...tez im nikt w tym nie weprze jak tego ktoś nie przeżył to może sobie gadać o ideach |
rozumiem, że Ty skorzystałbyś z takiej możliwości i zabiłbyś swoje nienarodzone dziecko???
bez komentarza
tylko nie pisz mi, że mogę sobie gadać, bo nie wiem nic na temat wychowywania chorego dziecka... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lola
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 829 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 19:59:27 Temat postu: |
|
|
Ja bym tak zrobił. Nie ma gorszego nieszczęścia niż kalekie ,chore dziecko. Lepiej umrzeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
emc81
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 209
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 20:42:46 Temat postu: |
|
|
Lola napisał: |
Ja bym tak zrobił. Nie ma gorszego nieszczęścia niż kalekie ,chore dziecko. Lepiej umrzeć. |
weź pod uwagę, że w momencie, kiedy ktoś decyduje się na usuniecie płodu, nie ma pewności, że dziecko będzie kaleką
a co jeśli znajdzie się jakaś nowa metoda leczenia?
dzieci, które w naszych czasach rodzą się chore, mają znacznie większe szanse na przeżycie i wyleczenie niż miałyby jeszcze 20 lat temu i mogą normalnie funkcjonować
jest gorsze nieszczęście: mieć świadomość, że odebrało się życie drugiemu niewinnemu człowiekowi, zazwyczaj dla własnej wygody |
|
Powrót do góry |
|
|
Kala666
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 105 Skąd: Brodnica, Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 20:48:46 Temat postu: |
|
|
zionek 84: mądry inaczej, proszę nie obrazac nikogo na forum, a zwłaszcza mnie!!! Ja nikogo nie obrazam tylko wygłaszam swoje poglady do których mam prawo!!!
Co do aborcji to jak zapewne doskonale wiesz(skoro jestes tak madry) Kosciol nawet w przypadkach gwałtu kaze urodzic dziecko, dziecko chore równiez. A każda mama ma prawo decydować o tym czy da rade wychowac swoje dziecko jesli jest chore. Nikt nie ma prawa tego osądzać!!!
Każda kobieta ma swoje sumienie i to jest tylko i wyłacznie jej decyzja!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
mikus401
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 1144 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto, 11 Paź 2011 20:59:55 Temat postu: |
|
|
emc81 napisał: |
mikus401 napisał: |
sam wychowuje chore dziecko i wiem ile trzeba wyrzeczeń a nikt nie pomorze (...) jeśli przyszłe dziecko ma być bardzo chore to lepiej usunąć gdy ma parę tygodni ,jak by rak czy dwa po urodzeniu miało umrzeć to wtedy jest trał-ma dla rodziców...tez im nikt w tym nie weprze jak tego ktoś nie przeżył to może sobie gadać o ideach |
rozumiem, że Ty skorzystałbyś z takiej możliwości i zabiłbyś swoje nienarodzone dziecko???
bez komentarza
tylko nie pisz mi, że mogę sobie gadać, bo nie wiem nic na temat wychowywania chorego dziecka... |
zależy co ty uważasz za chore dziecko znam dużo takich co mówią ze maja chore dzieci biorą opiekuńcze a dziecko gdyby mogło to by rodziców sprzedało nie będę w tym się rozpisywał.dwa żeby wychowywać chore dziecko trzeba mieć to coś w sobie a nie każdy ma ja mowie o takim w ciężkim stanie...jak będziesz wychowywać 27 lat to wtedy mogę z tobą podyskutować |
|
Powrót do góry |
|
|
|