sonda

[SATAN]

nie zgodze sie z toba _iwan_!! kto wybieral bulke, potem jozefowicza?? kto nie udzielil poreczenia kredytu kiedy dlug szpitala wynosil ok 5 mln zlotych?? prawda jest taka, ze zarzad powiatu, w tym starosta spieprzyli szpital na dno... co do reszty o potrzebie glebokiej reformy to sie zgadzam

[iwan]

a jak sobie wyobrazasz porecznei kredytu przez instytucje ktora ma jakies 30 milionow budzetu? polowa z tego idzie na oswiate.
poreczamy kredyt, szpital go oczywiscie nie splaca i nam powiat plajtuje. licytuja najpierw szpital, potem szkoly... innego majatku ta firma nie posiada.
czyli co - oddajemy szkoly za szpital? lepiej ratowac starych czy ksztalci mlodych????

[SATAN]

niestety, nie moge sie zgodzic - szpital OBECNIE splaca zobowiazana w wysokosci 1/4 kontraktu z NFZ. czyli splacilby dlug, poza tym starostwo ma nie tylko SZKOŁY jak sie uparles IWANIE!! pomieszczenia PUP, rozdeta administracja (zreszta w miescie tez), i wiele innego majatku... poza tym trzeba bylo szybciej sprzedac nieruchomosci, ktore ciagnely finanse szpitala na dno, takie jest moje zdanie. a stawianie pytania kim sie zajmowac jest raczej histeryzowaniem lub (nie)zreczna manipulacja emocjami...

[iwan]

rozdęta administarcja - tzn. budynek na wiejskiej, tam gdzie mieści się wydział komunikacji? budynek na kamionce jest własnością miasta chciałem przypomnieć.
PUP jest w takim miejsci, że o sprzedaży tego można tylko pomarzyć. poza tym ta akurat instytucja musi istnieć wobec problemu 25% bezrobocia w naszym miasteczku.
nie histeryzuję.
jeśli jestes w stanie podać wysokość kontraktu szpitala z NFZ, to podaj. obawiam się, że spłata nalezności szpitala z tych pieniędzy trwałaby latami. i trzeba jeszcze pensje płacić.
manipulacja emocjami to też nie była - to był czarny humor no ale sie nie poznałes niestety...
aha - no i nie wiem jak wyobrażadz sobie sprzedaż nieruchomości będących zabezpieczeniem kredytów i zadłużenia. coś mi się wydaje, że taka działalność jest niezupełnie legalna,

[SATAN]

nalezalo szybciej sprzedac nieruchomosci na zwirki i wigury oraz wyspianskie - o to mi chodzilo, poza tym uszczelnic szpital, zeby lekarze nie mogli prywatnej praktyki przenosic do szpitala (np laboratorium...), co do dzialalnosci PUP - tak sie sklada, ze pracuje tam znajomy i nie ukrywa, ze oferty NIE sa ogolnodostepne, jest segregowanie, obstawianie najlepszych propozycji dla rodziny i znajomych... wiec czy pup jest potrzebny? chyba tylko do wyplaty zasilku...

[iwan]

PUP nawet jeśli tylko do wypłaty zasiłku to i tak potrzebny jest. w to, że oferty przechodzą selekcję głęboko wierzę... w sumie to byłoby dziwne, gdyby tak się nie działo.
uszczelnienie szpitala jak to nazywasz, to już raczej zadanie dla dyrekcji, a nie starostwa.
podejrzewam, że dowcip z budynkiem na wyspiańskiego polegał na tym, że bardzo im zależało na utrzymaniu jego dotychczasowego charakteru - czyli na tym, żeby tam dalej leczyli. więc nie tylko od starostwa zależało kiedy to zostanie sprzedane.
żwirki i wigury wygląda za to na kompletną ruderę - takie coś też niełatwo sprzedać niestety.