Mają swobodę te co przy rowerze, dlaczego nie ci co ćpają?

[Gość]

Ponoć, tak mi mówili mądrzy ludzie, Konstytucja naszego kraju gwarantuje obywatelowi swobodę i wolność. Wydaje się zatem, że nie można nikomu zabronić używania czegokolwiek pod warunkiem oczywiście, że nie będzie robił nikomu szkody. Ot dla na przykładu będzie się szprycował za własne zarobione pieniądze.
Skoro pedalstwo nosić się może po ulicach, to czemu nie można palić chociażby trawki. Albo żyjemy w wolnym kraju, albo w chlewie - gdzie życie świni ograniczone jest kojcem. Tyle na tyle

[Winna Cnota]

To byłem ja, bo tylko winna cnota może takie mądrości wypisywać. I tyle na tyle

[avalanche]

wiesz co to jest nadinterpretacja...? ja np. niechcialbym zeby moje dzieci legalnie jaraly trawe ani braly jakies swinstwa... wiem ze zakazany owoc smakuje lepiej ale jezeli bysmy to ulegalnili to mogloby miec to przykre konsekwencje... zobacz co sie dzieje w Holandii.. jednak homoseksualizm nie jest takim samym problemem wiec nie mozna ich porownywac... chociaz tez niechcialbym zeby moje dziecko bylo gejem albo lezbijka...

[:mrgreen:]

[Jadzik]

jadac dalej tym tropem mozna mowic o alkoholikach lub ludziach uzaleznionych od innych rzeczy, takie prorownywanie to tylko bledne kolo ktore do niczego nie prowadzi

[Gość]

Czyli żyjemy w chlewie. Niczym nie różnimy się od świń?

[avalanche]

jednak z "Winna cnota" nie ma o czym rozmawiac...

[Panicz]

Ciekawe dlaczego palenie czarownic na stosie jest zabronione Winna Cnoto. To taka fajna rozrywka zapewne, pewnie żyjemy w chlewie, skoro to zabroniono.
Dlaczego psychicznych trzeba zamykać, oni też są wolni.
A dlaczego zabroniony jest seks z nieletnimi poniżej 15 roku życia, przecież małolaty to też obywatele, równi wobec prawa i wolni...

[ość]

Żeby było śmieszniej to dwóch małolatów poniżej 15 roku życia może się seksić ze sobą bezkarnie No bo skoro żaden z nich z powodu zbyt młodego wieku nie ma dostatecznego rozeznania popełnianego czynu .... Tak na poważnie to chodzi o uchronienie małolatów przed dorosłymi Zatem ... kojec w tym "chlewie" nie jest taki ciasny

[Gość]

[Panicz]

[Betka]

Twoja interpretacja wolności i swobody jest żenująca.

[krasnal]

Dlaczego?
Bo obowiązują normy prawne (kodeksy, ustawy), moralne (dekalog) oraz te, ktorych nie znajdziesz w żadnych przepisach nazywane regułami obyczajowymi. Ma je każdy kraj - stąd powiedzenie - "co kraj to obyczaj". Poczytaj E. Pietkiewicza

[Jadzik]

[Gość]

Albo coś jest gwarantowane (w tym wypadku swoboda wolności) od początku do końca, albo dana gwarancja nie ma racji bytu. Skoro akcesoria rowerowe mogą panoszyć się po ulicach i stwierdza się, że jest to jak najbardziej normalne (sic!) to k....za przeproszeniem dlaczego próbuje się niszczyć tych co palą marichuanę? Przecież ową roślinę rodzi nasza Matka Ziemia. Dlaczego zatem nie zabronią jeść chociażby ziemniaków?
Betko. Dzięki za komplement. Wolę być żenujący niż świadomy zaszufladkowania. Pani na lekcjach tak ci opowiada, czy tatuś - były sekretarz partyjny? W ogóle nie mądrujcie o jakiś normach. Te tworzymy my. I skoro więcej jest zwolenników dolnych części rowerowych, no to jest jak jest. I tyle na tyle