Platforma wygrała wybory

[Brod.pl]

44.2 PO do 31.3 procent dla PiS. Niewiele sondaży przewidywało taki wynik: PO odniosła druzgoczące zwycięstwo. Jeśli potwierdzi się wynik sondaży exit poll z 20.30, Platforma nie może jednak rządzić samodzielnie. Frekwencja wyniosła ponad 55 procent i była najwyższa od 16 lat.
Rekordowa frekwencja
Podobnie rekordowa jak zwycięstwo PO jest frekwencja: o godzinie 20.30 wyniosła 55.1 proc. - wynika z sondaży exit polls przeprowadzonych przez PBS DGA dla TVN, TVN24 i dziennika "Polska". Nie jest to być może wynik imponujący, ale najlepszy od 16 lat. Jeszcze tylko w 1993 roku do urn poszła ponad połowa (52 procent) Polaków. Najniższa frekwencja była przed dwoma laty: 40.6 procent.

PO bierze Sejm i Senat
Donald Tusk może już zacząć się przymierzać do fotela premiera: większość Polaków postawiła na PO. 44.2 procent poparcia daje Platformie 227 posłów - wynika z tych samych sondaży. Sejmowa większość wynosi 231 mandatów. Partia Donalda Tuska poprawiła swój wynik sprzed dwóch lat o 20 procent (w 2005 roku miała 24.1 proc. poparcia).

W Senacie większość PO jest jeszcze wyraźniejsza - partia Donalda Tuska wzięła 67 senatorskich mandatów. PiS ma 26 senatorów, a LiD - pięciu. Dwa mandaty zebrali kandydaci niezależni.

PiS: opozycja silna, ale nie blokująca
Na PiS też zagłosowało więcej Polaków, niż w poprzednich wyborach – 31.3 procent (dwa lata temu – 26.99 procent), ale mandatów tym razem dostanie zdecydowanie mniej niż PO – 158. Partia Jarosława Kaczyńskiego spadła na drugie miejsce i – o ile nie nastąpi powrót do PO-PiSu – będzie silną opozycją. Jednak wynik wyborów nie daje PiS bardzo ważnego instrumentu: nie będzie mogło samodzielnie zablokować odrzucenia prezydenckiego weta do sejmowych ustaw. Żeby mieć pewność, że takie weto przejdzie, potrzebnych jest 184 głosów.

W Sejmie jeszcze LiD i PSL
Trzecie miejsce z 12.2 procent poparcia zajmuje LiD. Daje to lewicy 47 mandatów. To gorszy wynik niż dwa lata temu – zarówno jeśli chodzi o poparcie, jak i liczbę parlamentarzystów. W poprzednich wyborach łączny wynik SLD i Partii Demokratycznej wyniósł 13.8 procent.

Poprawiło swoje notowania PSL. Z 7,9 procent poparcia i 27 mandatami zamyka listę partii, które znalazły się w Sejmie. Dwa lata temu na ludowców zagłosowało 6.96 procent wyborców.

Kaczyński "zjadł" przystawki
Koalicyjne „przystawki”: LPR i Samoobrona na najbliższe cztery lata pożegnały się z Sejmem. Na Samoobronę – dwa lata temu trzeci największy klub, z 56 posłami i ponad 11 procent poparcia – postawiło 1.4 procent wyborców. Nie pomogło dokooptowanie Leszka Millera, Piotra Ikonowicza i Zygmunta Wrzodaka - Polacy dali partii Andrzeja Leppera czerwoną kartkę.

Także LPR nie przekroczyła progu wyborczego. Na Ligę Prawicy Rzeczpospolitej - koalicję Ligi Polskich Rodzin, UPR i Prawicy Rzeczpospolitej – zagłosowało 1.6 procent elektoratu. W poprzednich wyborach wynik partii Romana Giertycha wyniósł 7.97 procent.

Tusk pokonał premiera w Warszawie

Lider PO w stolicy zebrał 47 procent głosów, premier - 21 procent. Trzecie miejsce i 6 procent poparcia wziął Marek Borowski z LiD. Także w Krakowie lokomotywa wyborcza PiS przegrała - minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, rekordzista z 2005 roku, zyskał poparcie 23 procent wyborców, a Jarosław Gowin z PO - 32. Kandydat PO wygrał też w Łodzi, choć dysproporcje nie były tak wyraźne. Cezarego Grabarczyka poparło 13 procent, a Mirosława Drzewieckiego (też PO) i Wojciecha Olejniczaka (LiD) - po 11 procent.

W Gdańsku wygrał Sławomir Nowak z PO (17 procent), przed Jarosławem Wałęsą (Platforma, 14 procent) i Maciejem Płażyńskim (PiS, 10 procent). A w Katowicach bezapelacyjnie zwyciężył były senator, teraz kandydat PO Kazimierz Kutz (24 procent). Pokonał m.in. ministra transportu Jerzego Polaczka (10 procent). źródło tvn24.pl

[winnetu]

Człowieku, napisz choć jeden raz coś swojego. Po kiego kopiujesz artykuł za artykułem z innych portali? Chcesz przekazać informację, napisz krótką zajawkę swoimi słowami i daj linka.

[hydraulik]

najlepsze w tych wyborach jest to, że nie ma już znanego recydywisty Andrzeja L i buraka Romana G

aha. no i partia Leków i Drinków (LiD) straciła swojego wiecznie chorego Aleksandra K

hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[winnetu]

Ja ze swoim "huraoptymizmem" i jego wyrażaniem poczekam jakiś rok, zobaczymy czy PO będzie lepiej sprawowało władzę niż PiSiaki.

[Gość]

[jot24]

[fomicz]

[olcia]

[iwan]

[fomicz]

[olcia]

[fomicz]

[Snajper]

Gdyby czytać niektóre gazety i słuchać wybranych telewizji, to Kaczyńscy powinni już dawno wisieć na szubienicy!
Ale mediów trzeba słuchać, wcześniej sprawdzając, kto jest ich właścicielem! A oni z PiS-u zrobili histeryków i łobuzów

I wot ludziska ukamieniowali tych, co śmieli naruszyć spokój i pokazać MATRIX panujący od 1989r. Dalej będziemy udawać, że jest miło i sympatycznie pod rządami Niemiec i Wielkiej Rosji.

[iwan]

tak, i bedziemy prowadzic polityke na kolanach

a ministrowie beda wspolpracowac z kgb

[olcia]