Znak ostrzegawczy

[Asia]

Jestem mieszkanką wsi koło Brodnicy. Mieszkam na dwóch ostrych zakrętach. Na których zginęło 5 osób w tym moja babcia. Moja mama pisała już do Urzedu Miasta aby postawiono znak który zmusza do zwolnienia. Dostała list od wójta który napisał że taki znak nie zostanie postawiony. Kilka tygodni temu zdarzył się następny wypadek w tym na szczęście nikt nie ucierpiał. Czy urzędnicy czekają na kolejne ofiary śmiertelne? Nie wystarczy im te 5 osób? Czy ja, moja rodzina i sąsiedzi mamy bać się codziennie idąc tą drogą o swoje życie?

[Gość]

przede wszystkim napisz o jaką drogę chodzi: są gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe. dowiedz się jakiej kategorii jest ta, o której piszesz... coś tak wstydliwa, że miejscowości nie podasz? poza tym żadne znaki nie pomogą jeśli kierowcom (a czasami pieszym) brak jest wyobraźni. chyba lepszym rozwiązaniem jest budowa pobocza albo chodnika

[krotom]