sluzby (nie)bezpieczenstwa

[Zbigniew]

ja mam bardzo ciekawy temat. dotyczy on naszych sluzb "ratowniczych"(?). otoz pewnego pieknego dnia bylem swiadkiem wypadku. poszkodowany starszy mezczyzna dosc mocno krwawil. wezwalem karetke pogotowia. po kilku minutach przyjechala... straz pozarna. na widok rannego stwierdzili,ze nie kwalifikuje sie on do ich pomocy (od tego sa przeciez lekarze). zadzwonilem ponownie. po tym zgloszeniu przyjechala... policja. jak wielkie bylo moje zdziwienie, gdy policjanci zamias apteczki wyciagneli z bagaznika brudne reczniki papierowe. moje wzburzenie siegnelo zenitiu, gdy zobaczylem jak robaia poszkodowanemu "opatrunek". zaproponowalem, aby zawiezli starszego pana do szpitala. w odpowiedzi uslyszalem: "nie, bo nam zabrudzi radiowoz". po ok 10 min zjawila sie karetka pogotowia i zabrala poszkodowanego. to wydarzylo sie ok. 2 lata temu, ale zapadlo gleboko w pamiec. szczerze mowiac nie chcialbym byc na miejscu tego staruszka. a sluzba "ratowniczym"(?) zycze, aby nie szerzyl sie tumiwisizm i brak czlowieczenstwa.

[krotom]

[real LIS]

szanowny zbigniewie... nie wiem czy słyszałeś o tym, że straż i pogotowie pełnią dyżury w komendzie straży pożarnej. tak jest w całej Polsce. poza tym to że ktoś krwawi nie jest dowodem na to, że potrzebuje pomocy. rozcięty łuk brwiowy mocno krwawi, a na to się nie umiera. różne rozcięcia mocno krwawią i na nie również się nie umiera. strażacy znają się na udzielaniu pierwszej pomocy i wierzę w ich profesjonalizm. poza tym skoro wszystko widziałeś i temu człowiekowi potrzebna była - w twoim mniemaniu -pomoc, to czemu sam jej nie udzieliłeś

zastanów się nad tym, żeby przy kolejnej okazji nie opowiadać po dwóch latach głupot.

[kid]

DO KROTOM i REALLIS: Ludzie czy wam juz sie kompletnie w główkach poprzewracało dziadek miał wypadek!!!!!!! Lezy na drodze krwawi mógł na przykład rozciąć płat czołowy albo potyliczny a na to sie umiera!!! a wy takie głupoty wypisujecie to co od czego jest pogotowie to teraż każdy przechodzien ma sam opatrywać poszkodowanych w wypadku!!! czy co?? szkoda że to wy tam nie leżeliście albo wasz ojciec czy dziadek juz ja bym wam wezwał .... WODOCIĄGI niech was opatrzą a jeśli chodzi o policje to tez przesadzają a gdyby nie było wolnej karetki to co dziadka wzieliby na sznur i ciągnęli za samochodem żeby im tapicerki nie ubrudził służbowego samochoduuu...........Żal mi was wypisujecie taki bzdety a sami jakbyście tam leżeli to szału byście dostali...dorośnijcie i odejdzcie troche od tych gierek komputerowych CS i tym podobne tam to Cwaniaki jesteście...popieram oburzenie tego tam zbigniewa a nie tych mądrali...

[Gość]

brawo kid!

[krotom]

kid Ty za to za dużo przesiadujesz przed telewizorem przy oglądaniu seriali typu "Na dobre i na złe" (i temu podonych) w których to świat jest cudowny a ludzie wspaniali.
Gdyby dziadek w radiowozie wykorkował ciągaliby policjanów po sądach dlaczego się tak stało, dlaczego go zabrali skoro od ratowania życia jest pogotowie (które nota bene już było w drodze) i takie tam.
A gdybyś w czasie jak oni wiozą dziadka został napadnięty.... już widze Twoje oburzenie na wieść, że zamiast pilnować porządku i łapać bandytów - gliniarze bawią się w dobrych samarytan
Troche więcej realizmu i trzeźwego spojrzenia na otaczający nas świat Tobie (i Tobie podobnym) życzę.

[mussa]

krotom to ze nasze słuzby bezpieczenstwa nie maja nic wspolnego z zapewnianiem bezpieczenstwa wiadome jest juz nie od dzis. lepiej w ogole sie nie zwracac o pomoc do policji, bo najwyzej mozna dostac pałka po glowie, nic wiecej. nie rozumie dlaczego tak bronisz tych ******... a pogotowie to kolejna perełka naszego kraju...bez komentarza
policjanci powinni pomoc temu człowiekowi i tyle! a nie oszczedzac swoj samochodzik, ktory rowniez i ten biedny człowiek im zapewnil, płacac podatki! I nie musisz ogladac "na dobre i na zle"! trzeba byc czlowiekiem zawsze, a nie tylko wypełniac swoje obowiazki jak nalezy! nie chciałbys chyba zeby tobie sie to przytrafilo,co?

[SATAN]

wy (kid i jemu podobni) nie rozumiecie, dzwoniac pod numery alarmowe 998 i 999 dzwonicie do jednej centrali, bo zgodnie z nowa organizacja sluzb ratowniczych dyzury w komendach pelnia dyspozytorzy wozow strazackich oraz karetek. poza tym z tego co widze, to real LIS pisze, ze czasami obfite krwawienie nie jest symptomem zblizajacej sie smierci...

skad takie histeryczne reakcje. dlaczego pretensje do sluzb ratowniczych, dlaczego nikt nie wsadzil od razu faceta do samochodu i zawiozl do szpitala? brodnica, to nie poznan czy wroclaw. 5 minut i jestes w szpitalu.

ps. mam juz swoje lata dlatego nie zycze sobie "wycieczek osobistych" w stylu odejdzcie o gierek. po drugie w narodzie jest wielka znieczulica. ile razy bylem swiadkiem jak z bruku probuje sie podniesc podpity jegomosc. ludzie przechodza obok, ale niewielu mu pomaga. jesli nic im nie dolega to sadzam ich na najblizszych schodach, zeby przetrzezwieli, bo od niedawna pobyt w izbie wytrzezwien jest odplatny