PRZEKRĘT W INTERNACIE przy Lidzbarskiej????

[ANONIM]

Z nieoficjalnych źródeł dowiedzialem się o, że w ferie zimowe podczas nieobecności wychowanków internatu, w ich pokojach bez wynoszenia ich rzeczy z pokoju czyli poprosty w "pokoju 100 % zamieszkanego" mieszkała młodzież z innego miasta!!! Ciekawe dlaczego żaden wychowanek internatu o tym nie wiedział??? hmm..... sprawa nie wydałaby sie najprawdopodobiej wogóle ale jeden z uczestników zamieszkujących tymczasowo na okres ferii był kolgą wychowanka internatu!! SPRAWA GODNA WIĘKSZEGO WTAJEMNICZENIA!!
Ciekawe czy jest to gdzieś udokumentowane??? kto bierze kase za takie rzeczy?? Dlaczego okryte to zostało tak więlką tajemnicą?? Ciekawe kto odpowiadałby za ewentualne kradzieże z pokoi??? KTO JEST ZA TO ODPOWIEDZIALNY??

[Gość]

znając zycie nikt nie jest za to odpowiedzialny a na pewno nie kierownik internaty czy dyrektor I LO pod ktore internat podlega

[BLU]

nie wierze w to, ze ani dyrektor LO ani kierownik inernatu nie wiedzieli o tym iz w ferie internat byl zamieszkiwany przez mlodziez przebywajaca goscinnie w Brodnicy