szczepienie niemowląt

[miladr]

Chciałabym poznać zdanie młodych rodziców na temat szczepienia.
Ponieważ mam dylemat. Między refundowanym, zalecanym 5w1 i 6w1. Coraz popularniejsze są ruchy antyszczepieniowe ale tego w ogóle nie biorę pod uwagę.
Gdzie szczepiliscie dziecko ? Kupowaliscie szczepionki na własną rękę ? Czy po szczepieniu dziecko miało niepokojące objawy ? Odczyny poszczepienne ?

[1deskt]

Szczepiliśmy 6w1, opłacane w przychodni.
U nas wszystko było ok , ale przecież to nie oznacza, że Twoje dziecko zareaguje pozytywnie na szczepionki ....

[Jack 254]

My szczepilismy. ,, tradycyjnie " wprawna pielegniarka i bylo ok raz jakis stan podgoraczkowy i nudnosci
Moim.zdaniem. Szczepionki 6 w1 to wylacznie biznes firm.farmaceutycznych rodzice zewsza bombardowani sa reklamami i propagandą , szczepionka to nic innego jak martwe zarazki , przy takim koktajlu uklad odpornosciowy dziecka ma.co.robic i reakcj moze byc rózna.
Jedno co bede polecal.to szczepionka przeciwko rotawirusom , to jak dziecko sie.meczy , szpital itd..... Masakra.

[AnnaW]

Ja z kolei szczepiłam dwoje dzieci szczepionką 5w1 (w Novamedzie) i żadne z nich nie miało nawet temperatury ani innych skutków ubocznych. Dodatkowo córeczkę całkiem niedawno zaszczepiłam szczepionką na rotawirusy, ponieważ ze starszym synem leżałam w Toruniu w szpitalu 2 tygodnie (miał wtedy 1 rok) i drugi raz nie chciałam przechodzić tego horroru.

Nie wiem Jack 254 czy szczepionki płatne (5w1 i 6w1) to wyłącznie biznes firm farmaceutycznych, ale ja kierowałam się tym, że dziecko dostanie mniej zastrzyków. Nie miałam świadomości, że u niektórych dzieci powodują straszne powikłania. Tak szczerze, to wątpię, że dziś odważyłabym się je kupić, za dużo się naczytałam i nie ryzykowałabym chyba...

[:-/]

My szczepiliśmy 5w1. Zdecydowaliśmy się na tą szczepionkę żeby oszczędzić małemu wielu wkłuć. Ostatnią dawkę dostał w zeszłym tygodniu. Dwa razy był bardziej senny. Poza tym żadnych skutków ubocznych nie było. Oprócz tego dodatkowo wzięliśmy szczepionkę na ospę oraz rotawirusy, bo widzieliśmy jak inne dzieciaczki, które nie były szczepione meczą się w szpitalu tygodniami. Zastanawiamy się nad pneumokokami ale mamy mieszane uczucia.

[man]

Zaszczep tradycyjną starą metodą bez żadnych nowych wynalazków..
plus płatne rotawirusy bo warto..dziecko jak złąpie to świństwo to o wiele łągodniej przechodzi...
pneumokoki dopiero jak dziecko pójdzie do przedszkola
ospe nie warto..im szybciej przejdzie ospe tym lepiej

Wracając do szczepionek 6w1 czyli tych płatnych to żaden lekarz nie zagwarantuje ci że one są bezpieczne...tak naprade za krótko są na rynku by stwierdzić ich zalety i wady..poczytaj w necie jakie mogą być powikłania...lekarz Ci o tym nie powie wiadomo z jakiego powodu..Należy czytać skład bo największe świństwo to obecność rtęci w szczepionkach

[miladr]

No właśnie poczytalam o szczepieniach , a im więcej czytam tym bardziej się obawiam. Wycofano w tym roku kilka szczepionek, oficjalny powód to to,ze nie spełniały norm jakościowych a nueoficjalnego nie znamy. Ciężko tez udowodnić ze autyzm jest powiklaniem poszczepiennym. Te płatne szczepionki maja miej składników balastowych i wkluc. Dla mnie to jest główny argument.

[man]

Im więcej czytać opinii w necie tym więcej obaw także nie czytaj...Musisz sama zdecydować.
Ja szczepiłem dzieci tradycyjnie metodą opisaną wyżej....
Uważam że ta szczepionka 6w1 dostarcza maluchowi zbyt dużego "kopa" w jednorazowej dawce
A że w standardowej szczepionce kilka ukuć więcej i sobie popłacze to nic mu nie będzie
A objawy o których piszesz jak autyzm to mogą pojawić się właśnie po szczepionkach tych skojarzonych tzn 6w1
Jak szczepiłem dzieci też miałem dylemat dużo czytałem i zdecydowałem się jednak na tradycyjną szczepionkę plus rotary obowiązkowo

[linako]

My również szczepiliśmy 5 w 1 i wszystko było ok. Dziecko nie gorączkowało i ogólnie nic mu nie było ale wszystko zdaje mi się, że zależy od organizmu dlatego należy sie spodziewać, że dziecko może zareagować inaczej niż inne.

[bańka]

Wszystko zależy jednak od dziecka, więc nie można porównywać reakcji malucha na szczepionkę, bo może być ona bardzo różna.

[indila]

Ja jednak jestem zwolenniczką szczepienia dzieci

[mareczek]

Nasz syn ma 3 tygodnie i nie decydowalismy sie na żadne sczepienia. Maluch ma się dobrze. Głównym argumentem był brak jednoznacznych odpowiedzi i zapewnień że szczepinki są bezpieczne na OUN( osrodkowy układ nerwowy). W medycynie nie ma nidgy nic na 100%.
Zaszczepimy go nie wcześniej jak w 6 miesiącu życia i też wybiórczo.
WZWB tężec i krztusiec, i w wieku 2 lat błonnica a polio pod dużym znakiem zapytania.
Konsultowaliśmy nasze decyzje z wieloma specjalistami z Bydgoszczy i Warszawy. Jest kilka publikacji na ten temat. Warto sobie wyrobic wlasne zdanie. Oczywiście straszono nas SANEPIDEM, że będą mandaty ale można to olać.
Temat kontrowersyjny. Każdy bierze odpowiedzialność na siebie,.
pozdrawiamy